Przepis z cyklu 2w1, czyli jak przygotować dwa posiłki za jednym razem. Gotując rosół dodajcie więcej mięsa i marchewek. Rosół będzie mieć "głębszy" smak, a zarazem zyskacie mięso do przygotowania kolejnej potrawy. W ten sposób moja mama przygotowywała galaretę, a ja to od niej zapożyczyłam. Jako, że galareta miała być delikatna, nie dodawałam do niej żadnych przypraw. Smak nadawał wywar z rosołu.Składniki
- mięso z rosołu - do galarety użyłam mięsa z 3 ćwiartek/udek kurczaka- 1 - 2 marchewki z rosołu
- natka pietruszki - kilka gałązek do smaku i ozdoby
- wywar z rosołu - ok. 1,5 litra
- żelatyna
Przepis
Marchewki kroimy w krążki i układamy na dnie miseczek. Z 3 ćwiartek kurczaka zrobiłam 2 większe i 1 mniejszą miseczkę galarety.Natkę pietruszki siekamy i przekładamy do przygotowanych miseczek. Dekoracyjnie ułożyłam natkę na marchewkach i wokół nich.
Mięso z rosołu oddzielamy od kości i rozdrabniamy palcami na mniejsze kawałeczki. Przekładamy do miseczek.
1,5 l wywaru przelewamy do mniejszego garnka, doprowadzamy do wrzenia. Dodajemy żelatynę wg. przepisu na opakowaniu. Ja zazwyczaj daję trochę mniej niż jest w instrukcji, by galareta nie była zbyt twarda. Mieszamy wywar do rozpuszczenia całości żelatyny. Powoli przelewany do miseczek tak by całe mięso było zakryte.









