Pasta z marchewki karmelizowanej z dodatkiem wędzonego łososia

Bardzo lubię marchewkę karmelizowaną. Jest to świetny dodatek do obiadów: łatwo się ją przyrządza, świetnie smakuje i wygląda.




Tym razem obrałam więcej marchewek i przygotowując obiad, zrobiłam pastę do chleba. Gorąco ją polecam. Jeśli nie lubicie łososia, to zróbcie pastę bez niego. W smaku będzie słodka i równie pyszna.

Szybka pasta jajeczna (odrobinę ostra)

Wyjęłam z lodówki składniki na kolację i ... powiało nudą. Sam ser, wędlina i odrobina szczypiorku.

Na szczęście w lodówce dostojnie w rzędzie siedziały jaja. Osiem powędrowało do garnka, by ugotować się na twardo.




Jajko sadzone w grzance tzw. "jajko w gniazdku"

Dziś na szybko musiałam zrobić jedzenie dla dwóch bardzo głodnych dziewczyn. Od słowa do słowa doszłyśmy do tego, że z rzeczy, które mam w lodówce obie lubią jajko sadzone.

Zrobiłam ekspresową grzankę z jajkiem w środku przykrytą pokrywką z chleba :) Potrawa ta jest zwana także jajkiem w gniazdku. Rzeczywiście tak wygląda :) Czy jest smaczna? Dwukrotnie dorabiałam głodomorom dokładkę.

Potworki z parówki - kolacja dla niejadka

Jak przekonać niejadka do zjedzenia czegokolwiek? Jak urozmaicić kolacje starszakowi?

Dziś sposób mojego męża. Szybko się przyrządza, a dzieciaki uwielbiają stworki do zjadania.

Nie jestem fanką parówek.Wybieram te, które mają co najmniej 90% mięsa z szynki. Mam nadzieję, że jak maluchy zjedzą je raz na jakiś czas, to krzywda im się nie stanie.

Pasta z pomidorów z czosnkiem i pietruszką

Uwielbiam pomidory. Niestety przez jesienno - zimowe pół roku, ciężko o dobre pomidory. Dlatego  zimą pastę pomidorową robię zazwyczaj z pomidorów z puszki. W mojej opinii od jesieni do wiosny te z puszki mają często lepszy smak od świeżych. Niestety taki mamy klimat. Kupiłam ostatnio pomidory, które przeleżały mi w domu kilka dni i dojrzały, a nawet prawie przejrzały. Zaryzykowałam zrobienie z nich pasty i opłaciło się - wyszła przepyszna :)

Składniki:
- 4 średnie pomidory lub puszka pomidorów (całych lub pokrojonych)
- 2 ząbki czosnku
- 4 gałązki natki pietruszki
- suszona papryczka chili w młynku
- sól i pieprz
- 1 łyżka oliwy lub oleju

Przepis:
Pomidory kroimy w kostkę i odsączamy z nadmiaru soku.

Czosnek kroimy drobno lub przeciskamy przez praskę. Jeśli nie muszę mieć miazgi z czosnku, kroję go. Dzięki temu nie mam praski do czyszczenia :)

Natkę pietruszki szatkujemy na drobne kawałeczki.

Na patelnie wylewamy oliwę lub olej i dodajemy rozdrobniony czosnek oraz trochę papryczki chili. Jeśli lubicie łagodny smak dodajcie 3 obroty młynka. Lubiącym ostre smaki, polecam dodać więcej :)

Gdy wszystko lekko się podgrzeje i uwolni aromat czosnku,dodajemy pomidory.

Zmniejszamy grzanie kuchenki i mieszając co jakiś czas pilnujemy, by nic nie przywarło do dna. Gotujemy do momentu odparowania reszty soku.